3 dni, kilkanaście spotkań, setki uczestników, spektakle, ciekawe rozmowy nawet na odważne tematy – tak w kilku słowach można podsumować ostatni weekend w Książnicy Stargardzkiej. W naszym mieście po raz pierwszy odbył się Festiwal Literacki WIELOGŁOS. Coś dla siebie znaleźli miłośnicy literatury w każdym wieku i o różnych zainteresowaniach. Była również specjalna przestrzeń tylko dla lokalnych twórców.

– Zyskaliśmy w Stargardzie naprawdę wartościowe wydarzenie. Frekwencja mówi sama za siebie. Sukces WIELOGŁOSU to przede wszystkim sukces całego zespołu Książnicy. Trzeba było wiele wysiłku i pracy, żeby najpierw wszystko zaplanować, zorganizować, a następnie zrealizować. W efekcie dostaliśmy wspaniały festiwal wypełniony spotkaniami ze świetnymi ludźmi, inspirującymi dyskusjami i ciekawymi doświadczeniami – mówi prezydent Rafał Zając.

– Świat potrzeby zapisywania ludzkich myśli – niezależnie od formy – jest nam wszystkim niezwykle potrzebny. Prowadzi człowieka zarówno przez najtrudniejsze, jak i najpiękniejsze chwile życia. Słowo pisane jest z nami właściwie od zawsze. Czytaliśmy, czytamy i czytać będziemy – mówi Jolanta Aniszewska, dyrektorka Książnicy Stargardzkiej.

Przez cały listopadowy weekend Książnicę wypełniły inspirujące dyskusje i spotkania – również z ambasadorami kultury Stargardu: Arkadiuszem Brykalskim i Jakubem Flasem (Kubańczykiem). Do naszej biblioteki przyjechali również uznani pisarze i twórcy: Inga Iwasiów, Maciej Makselon, Magdalena Grzebałkowska, Mariusz Szczygieł, Magdalena Szpunar, Rafał Podraza, Michał Siedziako, Marcin Grzelak, Elżbieta Cherezińska, Ewelina Łukasz-Glapa, Joanna Jagiełło oraz Marcin Kruszewski. Było też coś dla najmłodszych czytelników – zabawy z animatorem i spektakle teatralne.

Zdjęcia: UM w Stargardzie/Jagoda Kolańczyk/FB Książnica Stargardzka